rozmowa kwalifikacyjna, biżuteria, wiedza, praca
Piękny wygląd,  Rozwijaj się

Jaką biżuterię założyć na rozmowę kwalifikacyjną?

Mówią, że najważniejsze są pierwsze 3 sekundy, jeśli poznajemy kogoś nowego. To jest tak zwany moment pierwszego wrażenia. W tym czasie, ludzie zaczynają sobie wyrabiać o nas zdanie, tylko i wyłącznie na podstawie naszego wyglądu. Uwaga rozmówcy koncentruje się na twarzy, sylwetce, ubiorze makijażu i dodatkach np. w postaci biżuterii.

Detal, który ma znaczenie

Wydawać by się mogło, że są istotniejsze aspekty podczas rozmowy kwalifikacyjnej, niż biżuteria. Nic bardziej mylnego. Każdy element stroju wpływa na nasz wizerunek. Biżuteria, którą aktualnie masz na sobie, może bardzo dużo powiedzieć o Twoim charakterze, osobowości czy podejściu do życia. Ważne, by budowała o Tobie jak najbardziej profesjonalne wrażenie.

Minimalizm

Zdecydowanie jest jak najbardziej na miejscu, jednak każdy może go interpretować inaczej. Dla jednego jest to sama obrączka, dla innego cały komplet, składający się z kolczyków, naszyjnika i bransoletki. Jak więc go osiągnąć? Najlepiej jest dobrać biżuterię, która nie rzuca się w oczy. Może to być cały komplet, ale pod warunkiem, że będzie skromny i najlepiej w stonowanych kolorach.

To nie randka, więc…

Koniecznie uważaj na typ biżuterii, jaki zakładasz. Na rozmowie kwalifikacyjnej nie masz kusić, uwodzić i się podobać, tylko sprawiać wrażenie osoby kompetentnej, nie flirciary. Bogato zdobiona biżuteria, przykuwająca spojrzenie nie jest dobrym pomysłem. Staraj się unikać głębokich dekoltów i długich łańcuszków.

bizuteria, dekolt, rozmowa kwalifikacyjna,
Źródło: pixabay.com

Nie zakładaj drogiej biżuterii

Zapewne zastanowisz się, dlaczego? Chociażby dlatego, by nie sprawiać wrażenia osoby, która ma wygórowane wymagania finansowe. Droga biżuteria to luksus, który nie kosztuje mało. I nie ważne, że nie kupiłaś jej sama, tylko dostałaś od męża, brata czy kochanka. Osoba, która przeprowadza z Tobą rozmowę kwalifikacyjną o tym nie wie i pomyśli, że jej firmy na Ciebie nie stać. Szkoda zostać odrzuconym na tym etapie, przez takie coś.

Błyszcz wiedzą, nie biżuterią

Marilyn Monroe w jednej ze swoich piosenek wyśpiewała, że diamenty są najlepszym przyjacielem kobiety. I miała racje. My, kobiety kochamy błyszczeć! Kochamy diamenty, cyrkonie, i Swarovskiego za ogrom wzorów, kształtów i kolorów produkowanych przez niego kryształków. Dzięki temu same możemy zrobić biżuterię i wybrać najpiękniejsze bryły. Jeśli zaś chodzi o rozmowę kwalifikacyjną jak ognia unikaj dużego, diamentowego blasku. Niech się lśni, ale z umiarem.

Unikaj hałasującej biżuterii

Hitem ostatnich miesięcy są bransoletki z charmsami. Są piękne, gustowne i … grzechoczące przy każdym Twoim ruchu.Takie dźwięki wybijają z rytmu i sprawiają, że rozmówca skupia się na rozchodzącym się dzwonieniu, niż na tym co mówisz Ty. Gorzej, jeśli i Ciebie wytraci to z równowagi. Tak samo może być w przypadku okazałych koli, naszyjników i kolczyków.

Kolorom mówimy stanowczo NIE

Rozmowa kwalifikacyjna rządzi się swoimi prawami w wielu kwestiach. Nie możesz przesadzać z makijażem. Musisz mieć odpowiednio dobrany strój, najlepiej biało-czarny lub biało-granatowy, schludny, elegancki i prosty. Taka też powinna być dobrana do niego biżuteria. Najlepiej jest założyć biżuterię srebrną lub białe złoto, które pomogą Ci budować biznesowy wizerunek. Unikaj żółtego złota, gdyż kojarzy się ono z przepychem, a tego chcemy uniknąć.

rozmowa kwalifikacyjna, minimalizm, makijaż, biżuteria
Źródło: pixabay.com

Symbole religijne, symbole poglądowe

Żyjemy w wolnym kraju. Możemy nosić co chcemy, wierzyć w co chcemy i robić co chcemy. Tak, to prawda, jednak w przypadku rozmowy kwalifikacyjnej, trzeba się troche ograniczyć z epatowaniem naszym światopoglądem. Zrezygnuj z ogromnego krzyża na piersi, sygnetu, pierścienia Atlantów czy naszyjnika z zawieszką symbolizującą anarchię. Nigdy nie wiadomo, kto jest po drugiej stronie, jakie ma poglądy i jak jego subiektywne odczucia, mogą wpłynąć na nasz wybór.

Brak biżuterii

Tego nie, tamtego też nie, a to, to już w ogóle zabronione. Same zakazy i nakazy. Jak więc się w tym wszystkim odnaleźć? Tak naprawdę, najprostszą drogą byłaby rezygnacja z biżuterii. Jeśli jednak chodzisz w niej na co dzień, dodaje Ci ona pewności siebie, załóż ją i olśnij wszystkich swoim wyglądem. Szkoda rezygnować tylko dlatego, że nie wpisujemy się w schemat. Zawsze można coś ograniczyć lub zakupić bardziej skromną wersję.

Idąc na rozmowę kwalifikacyjną, warto zastosować się do zasady „im mniej, tym lepiej”. Starajmy się szukać równowagi w doborze biżuterii, nie rezygnując z niej całkowicie.

Źródło:

  • A. Śniegocka, Rozmowa kwalifikacyjna. O czym nie wiedza kandydaci do pracy, czyli sekrety rekrutujących. Wydawnictwo Helion, 2013.

Jeden komentarz

  • Aleksandra

    Szkoda, że podczas rozmowy kwalifikacyjnej wszystko jest takie ustawiane, wyreżyserowane i przewidywalne. Mamy wytyczony schemat i trzeba się go trzymać.. totalna nuda.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

Strona korzysta z plików cookies, aby korzystać z naszego portalu zaakceptuj - politykę prywatności.

The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.

Close